Sadownicy, którzy zbierają jabłka nigdy nie mają łatwo.
Jeśli jabłek jest za wiele to ceny są tak niskie, że ich sprzedaż nie ma sensu. Co wtedy zrobić? Te osoby, które nie mają przechowalni niestety nic nie mogą zrobić poza tym żeby oddać je za bezcen albo wyrzucić. Tak to niestety wygląda. Te osoby, które mają przechowalnie mają lepiej. Mogą na okres zimy schować jabłka i wtedy, kiedy na wiosnę jest ich mało mogą je wystawiać i sprzedawać. Do wykonania takiego zadania potrzebne są odpowiednie chłodnie, ale i odpowiedni środek, który pozwala na to żeby w komorze jabłka przechowywały się bardzo dobrze. Nie chcemy przecież żeby gniły, a to niestety, ale często się zdarza. To, dlatego szukamy rozwiązania, które będzie dla nas najlepsze. Na rynku znajdziemy wiele preparatów, które tuż przed zamknięciem komory trzeba aplikować. Niestety wiele z nich wymaga stosowania odpowiednich metod, przyjeżdża ekipa, która się tym zajmuje. To spory problem i spore koszty. Można to jednak ominąć
Na rynku mamy preparat z Polski, który nazywa się FruitSmart. To rozwiązanie, które jest najlepsze na obecną chwile.
Można ten środek stosować samodzielnie. Nie trzeba szkolenia, stroju i wszystkiego innego. Po prostu robimy to sami. Nie zajmuje to dużo czasu, a cały proces jest wykonany tak jak trzeba. W komorze w niskiej temperaturze nie wytwarza się gaz, który powoduje, że owoce zaczynają gnić. To oznacza dla nas pełne zadowolenie z efektów końcowy po otwarciu komory chłodniczej. Produkt jest tani, dlatego tym bardziej warto będzie go zastosować. Skoro można na tym tylko zyskać to trzeba wykonać w ten sposób przechowywanie jabłek, a będą z tego zyski. Im lepiej przeprowadzimy cały proces zgodnie z instrukcją producenta tym lepiej dla nas. Nie wymyślamy własnych dawek środka. Wszystko jest bardzo dokładnie opisane w instrukcji, dlatego zagłębiamy się w nią, a dopiero wtedy zaczynamy się brać za swoje prace. Nie chcemy przecież sobie zaszkodzić tylko pomóc. Chcemy na tym jak najwięcej zarobić i dążymy do tego celu przez cały czas.